Koszmarny wieczór Radosława Majeckiego w Lidze Mistrzów. Inter lepszy od AS Monaco

👉 Zalewski na celowniku wielkiego klubu. Może zagrać z Polakiem!

W meczu ostatniej kolejki Ligi Mistrzów doszło do starcia drużyn, które zapewniły sobie grę na wiosnę w fazie pucharowej rozgrywek, ale chciały uniknąć rywalizacji w barażach. Faworytem spotkania był Inter, który w siedmiu meczach stracił zaledwie jednego gola. Oko polskiego kibica skupione było na bramkarzu Monaco – Radosławie Majeckim, który był bohaterem poprzedniego, zwycięskiego starcia z Aston Villą. Mecz na ławce Neroazurrich rozpoczął inny z reprezentantów Polski, Piotr Zieliński.

Kontuzja Casha w LM. Nie zdołał rozegrać nawet 30 minut... [WIDEO]

Czytaj też

Kontuzja Casha w LM. Nie zdołał rozegrać nawet 30 minut... [WIDEO]

Można zażartować, że zanim piłkarze wyszli z szatni, już przegrywali i grali w dziesięciu. W 3. minucie po faulu Denisa Zakarii na Marcusie Thuramie, sędzia wskazał na "wapno". Z jedenastu metrów nie pomylił się Lautaro Martinez, choć Majecki wyczuł intencje strzelca. Osiem minut później Christian Mawissa nieprzepisowo zatrzymywał przed polem karnym Thurama, za co obejrzał czerwoną kartkę.

To był fatalny kwadrans w wykonaniu Monaco, a później było gorzej. W 16. minucie wynik podwyższył Lautaro Martinez, wykorzystując chaos w obronie rywali i niepewne wyjście Majeckiego.

To nie był dobry mecz w wykonaniu Polaka. W 67. minucie na samotny rajd z własnej połowy zdecydował się Henrich Mychitarian. Piłkę po jego strzale wypluł Majecki, a z dobitką skutecznie pospieszył Martinez, który skompletował hat-tricka.

Inter z dorobkiem 19 punktów zajął czwarte miejsce w tabeli fazy ligowej Ligi Mistrzów i zapewnił sobie awans do 1/8 finału rozgrywek.

Monaco z trzynastoma "oczkami" uplasowało się na trzynastej pozycji i jako drużyna rozstawiona będzie losowana w barażowej rundzie.

Kontuzja Casha w LM. Nie zdołał rozegrać nawet 30 minut... [WIDEO]

Czytaj też

Kontuzja Casha w LM. Nie zdołał rozegrać nawet 30 minut... [WIDEO]